środa, 29 kwietnia 2009

Giacomo (Jacques) Girolamo Casanova


KONKURS!!!!!!!!
Do wygrania Majówka w doborowym towarzystwie bohemy artystycznej,woreczek U-bootów i 3 kamyczki,na których wygrzewali swoje dupska wielcy Salvador Dali ,Frida Kahlo czy Tamara De Lempicka.Nie lada gratka dla fanów sztuki.

Zasady konkursu:
Znajdź 5 różnic na załączonych obrazkach.Nie chodzi o różnice charakterologiczne,bo zapewniam , że Salvador temperamentem seksualnym nie ustępuje legendzie Casanovy.

Obrazek 1
Casanova
2 Obrazek Salvador Dali

(klik na fotkę i się powiększa.Cuda)


Odpowiedzi należy wysyłać sms-em w niebyt,ewentualnie pisać w formie komentarza. Ten pan poniżej,jeśli tylko zdecyduje się ruszyć tyłek spod promieni rozgrzewających- niczym zawodowa maszyna totalizatora wytypuje zwycięzców.

Powodzenia!

czwartek, 23 kwietnia 2009


Się zapomniałam i zaniedbałam pamiętnik moich gadzin.A tu dzieje się sporo,Salvador co prawda czuje popędy,próbuje kopulować ale pewnie nic z tego nie będzie.I dobrze.
I tak ,w przerwach między zastraszaniem,gwałceniem,próbą uniesienia się w powietrze za pomocą przyśpieszonych ruchów ogona Salvi śpi.Ale śpi będąc w pełnej gotowości.A nuż,gdzieś trzeba zadziałać w akcji.
Ewentualnie próbuje mnie zahipnotyzować.
A dziewczęta? A dziewczęta "pokitrane".

Ewentualnie w grupie wsparcia.
Gdzie się pchasz?
Od tych ucieczek,aż Frida pod naporem pędu powietrza skórę zaczeła gubić:

wtorek, 14 kwietnia 2009

Pies na baby.Salvadora powrót do kobiet.

Myślę,że to zdjęcie nie wymaga komentarza. Obszerny opis sercowych rozterek 3 bohaterów zamieszczę lada dzień.W locie,byle dorwać "cizię".

środa, 8 kwietnia 2009

harmonia


100% synchronizacji.
Obżartuch

wtorek, 7 kwietnia 2009

Przeprowadzka


Czas Salvadora w samotni dobiega końca.Spakowaliśmy dziada i czekam na odpowiedni moment aby przywrócić go na łono najmniejszej komórki społecznej- gadziej rodziny.

"Co tam panie w polityce?"


Polityka w wydaniu krajowym jest zjawiskiem nad wymiar interesującym.Z jednej strony nagłaśnia się podboje Atrakcyjnego Kazimierza,z innej nieustannie przypomina o fochach z przytupem czy to prezydenta czy premiera.Jakże emocjonalna jest to dziedzina życia.

Atrakcyjny Kazimierz swego czasu uznany przez wielu za dystyngowanego premiera,a przede wszystkim za moralny autorytet. Dziś szturchnięty pędzącym rydwanem czasu zmaga się na łamach prasy niskich lotów z andropauzą.Jak miło,że nasza młodzież taka wyedukowana i dumnie błyszczy swą erudycją pomagając wybrać panu eks premierowi okulary słoneczne.

Z dumą czytam również doniesienia o wielkim maglu w Sejmie.O inicjatywach,które nim jeszcze zostaną wprowadzone w życie- już się przedawniają i śmierdzą jak ekskluzywny ser pleśniowy.Garstka smakoszy się zachwyca nieocenionym zapachem najbardziej śmierdzącego sera świata,a reszta odwraca głowę zniesmaczona odorem.


Co to nawet Salvador Smakosz mączników nie tknął by go :

I z dumą wielką mogę hymn odśpiewać i flagę pocałować patrząc jak możni naszego kraju błaznują zagranicą. Był dokument,ale nie dotarł do głowy państwa,a prezydent na swoje wytłumaczenie podaje niemożność telefonicznego skomunikowania się z premierem...prezydent dzwoni,a w słuchawce cisza bo pan premier śpi w nocy w najlepsze.Może trzeba było posłuchać bobra,który zna 1000 beatów?Gdzie się nie dodzwonisz to smsika poślesz.

Tamara nie śpij.Nigdy nie wiesz kto w nocy dzwoni.



ps
projekt

http://little-people.blogspot.com/

niedziela, 5 kwietnia 2009


Zrobiło się ciepło,czasu jeszcze mniej. U nas bez pomocy CSI odkryłam kto z umiłowaniem demoluje wystrój w terrarium.Pierwsze podejrzenia oczywiście padły na Fridę znaną poniekąd ze swej krnąbrności. Jednak w świetle braku dowodów musiałam wstrzymać oskarżenie.Przypadkowo,odkryłam kto pod osłoną nocy dokonuje aktu unicestwienia. Że niby zabawia się Tamara w jakąś Wojciechowską Martynę co to się wspina na majestatyczne szczyty.Ale ja wiem,ona też to wie,że tak naprawdę chodziło o trawę. Kiedy będziemy za jakiś tydzień robić remont całkowity terrarium- będę musiała rownież rozważyć zamontowanie hamaku. A na koniec dzisiejszego krótkiego posta zdjęcia ZUUUA Wcielonego.

piątek, 3 kwietnia 2009

Precelek

Salvador marzy o tytule "Jogin roku","Największy supełek z pętelką"