piątek, 15 maja 2009

Jogging


Wiosna.Moda na sport wróciła.Wszyscy natchnieni biegającymi gwiazdami,programami o zdrowiu przywdziali przyciasnawe spodenki i w drogę...Biegają wszyscy, bo tego wymaga bon ton...w elitarnych towarzystwach podstawą jest chwalenie się nowymi urządzeniami wspomagąjącymi bieganie ...buty z dziesięcioma systemami,które napędzane siłą Twoich mięśni odwalają niemal za Ciebie całą robotę,supr skomplikowane maszyny mierzące,obliczające tętno,kalorie a wkrótce pewnie i przyrost włosa smaganego wiatrem. Ach,nakładki na ipod'a,iphona i wszelkie inne urządzenia rzekomo umilające czas,a tak naprawdę świetnie eksponujące się z zdaniu wplecionym zgrabnie w konwersacje. "Wiesz,przebiegłem dziś 10km..ach,naszczęście mogłem słuchać bieżących notowań giełdowych na iphon'ie".

Moda nie omija biegaczy,żadne "noname" dresiwo. Musi być widoczny znak firmowy koniecznie wskazujący na produkt pochodzący z nowej kolekcji do joggingu,najlepiej jeszcze podświetlany w nocy...że niby dla bezpieczeństwa.


U nas też biegamy,a co...

Towarzycho ustawione na mecie,"Do biegu gotowi. start!"
No, może nie wszyscy,niektórzy jeszcze wypoczywają po ciąży zamiast martwić się pociążowymi rozstępami...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz