środa, 4 marca 2009

Niesamowita odyseja...

Moje wędrowniczki odkrywają nowy,nieznany ląd.

"To musiała być niezła bibka.Budzę się a świat jakby inny".
"Czy ja coś brałam??!!Taka psychodelia...to tylko w latach 60!"
"Tyle kolorów,że prawie zapomniałam o daltonizmie gekonów,gaddem."

A tymczasem...
"Pomarańcz??Raczysz żartować?"
"Kategorycznie odmawiam opuszczenia stanowiska! Takie niemęskie kolory.Wiem,że mam 1/2 jaja,ale żeby mnie w pomarańczową scenografię wkomponowywać? "
"No dobra,ale czy ja widzę Siudmaka na ścianie??!!"

A w terrarium...

"Ale o so chodzi? Gdzie są wszyscy??!!"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz