sobota, 7 lutego 2009

Biografia.Dossier.Episode 2.Tamara De Lempicka

Dziś biografia Tamary De Lempickiej http://www.goodart.org/artoftdl.htm Moja Tamara De Lempicka jest charakterologicznie zdecydowanie podobna do ...leniwca.Równie energiczna.Trochę taki leniwiec pospolitus.Uwielbiam patrzeć na spokój z jakim obserwuje otoczenie,ona nie poluje-bo i po co tracić energię.Mącznik i tak sam przypełźnie prędzej czy później...taka karma jego.Tamara pobłażliwie patrzy na poczynania Fridy.Gdy oglądam je obie, to tak,jakbym porównywała sceny filmu w tempie przyśpieszonym bądź zwolnionym.W wypadku Tamary to nawet trochę jakby :"stop klatka". W pierwszej chwili po wpuszczeniu do terrarium,pomyślałam"prrrrr szalonaaaaa".Wspinała się na ściany,wędrowała...ale to może trochę jak z pielgrzymką muzułmanów do Mekki.Wystarczy raz w życiu.Tamara chyba wychodzi z podobnego założenia,bo wkrótce po pierwszych ekscesach oddała się kontemplacji życia doczesnego przesypiając 24na dobę.I myśli.I rozważa.Taki gekoni Sokrates i Kartezjusz w jednym.Cogito ergo sum Tamara nigdy nie ucieka.Tamara się nie boi i nie czmycha nerwowo przy nieoczekiwanych ruchach ciał obcych.Bo i po co tracić energię cenną?Zagrożenie samo przejdzie.Koło Tamary mogą ogłuszać salwy armatnie,przejść stado szarańczy czy zabrzmieć Love Parade.Ona jest niewzruszona.Nie straszne jej hałasy,insekty czy szaleni "biało rękawiczkowcy" machający kończynami w sposób nieskoorydnowany.To nie robi na niej wrażenia.Ona po prostu przeczeka. Cała Tamara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz