Dziś tylko dwa zdjęcia Indiany Jones'a w trakcie misji zwiedzania nieznanej dżungli. Miało być literacko i jest.A tak naprawdę, to przyłapałam go na gorącym uczynku,tzn przeszukiwaniu terenu w celu zidentyfikowania "u-boot'ów" typu MM.Dla niewtajemniczonych dodam,że MM to pseudonim powszechnie znanych zajumaczy marchewek,czyli mączników młynarków.MM to takie podłużne paskudztwo,które z dużym prawdopodobieństwem sporo nagrzeszyło za życia poprzedniego, skoro kończy jako rozmemłany robal w pysku Księcia Salviego.Mączniki są paskudne.Szybko pełzają,wydzielają swądek i są zwinne jak chińskie akrobatki od dzieciństwa "hodowane" w szkołach dla cyrkowców.Taaak,to jest właśnie ciemna strona mocy hodowania gekonów.Niech moc będzie ze mną jeśli natrafię na jakiegoś już przekształconego w to : Ps.Podobno jak się klika na zdjęcia to się powiększaja.Podobno.Elvis też podobno żyje. Ps2 Zdjęcia robali ukradłam z google.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz